Cheruby – tajemniczy strażnicy bożej obecności

by admin
33 wyświetleń

Kiedy myślimy o aniołach, wyobrażamy sobie zwykle delikatne, uskrzydlone postacie o łagodnych rysach – czasem takie, jakie widać na renesansowych obrazach czy współczesnych ilustracjach.

Tymczasem cheruby opisane w Biblii są czymś zupełnie innym. To nie zwykli posłańcy czy opieku­nowie, lecz potężne, tajemnicze byty stojące bardzo wysoko w hierarchii stworzeń, pozostające w bezpośredniej bliskości Boga. Współczesna tradycja chrześcijańska czasem utożsamia je z aniołami, jednak takie Classifications jest znacznie późniejsza i wynika z chęci uporządkowania świata bytów nadprzyrodzonych.

Nazwa „cherub” pochodzi od hebrajskiego słowa „kerub”, które wiąże się z akadyjskim „karibu” – oznaczającym „modlącego się” lub byty, które błogosławią i strzegą. Ta etymologia już wskazuje na specjalną funkcję tych istot: nie są to istoty przypadkowe, lecz mające konkretne, znaczące role w boskim porządku świata.

Pierwsi strażnicy raju

Pierwsza wzmianka o cherubinach pojawia się w Księdze Rodzaju, w jednym z najważniejszych momentów biblijnej historii – wygnaniu człowieka z ogrodu Eden.

Po tym, jak Adam i Ewa złamali Boże polecenie i spożyli owoc z drzewa poznania, Bóg wypędził ich z raju. Zgodnie z opisem z Księgi Rodzaju 3,24, na wschodzie ogrodu Eden umieszczono cherubów razem z „płomienistym mieczem wirującym”, aby strzegli drogi do drzewa życia.

Ta scena ma głębokie znaczenie symboliczne. Cheruby nie tylko fizycznie uniemożliwiają powrót do stanu pierwotnej niewinności, ale wyznaczają granicę – granicę między światem sacrum, czyli świętym, a profanum, czyli zwykłym, między rzeczywistością boską a ludzkością.

W tym najstarszym opisie cheruby pełnią zatem rolę strażników działających na bezpośrednie zlecenie Boga, broniących dostępu do czegoś świętego i niedostępnego dla grzesznej ludzkości. To zadanie – ochrona sfery sacrum i niedostępności Boga – będzie powracać w kolejnych biblijnych wzmian­kach o tych istocie.

Obecność przy Arce Przymierza

Kolejne ważne pojawienie się cherubinów wiąże się z Arką Przymierza, najświętszym obiektem kultu religijnego starożytnego Izraela.

Zgodnie z opisem w Księdze Wyjścia (Wj 25,18–22), Mojżesz otrzymał od Boga polecenie umieszczenia dwóch złotych cherubów na pokrywie arki – zwanej przebłagalnią. Rzeźbione i pozłacane postaci miały twarze zwrócone ku sobie, a swymi skrzydłami zakrywały pokrywę.

Arka sama w sobie była prostokątną skrzynią wykonaną z drewna akacjowego, w której przechowywano tablice z Dekalogiem, misę z manną oraz laskę Aarona. Symbolika cherubów umieszczonych przy arce była niezwykle głęboka – reprezentowały one bezpośrednią obecność Jahwe, który objawiał się właśnie między skrzydłami tych istot i stamtąd wydawał polecenia Mojżeszowi.

Przebłagalnia miała specjalne znaczenie: była pomostem między Bogiem a grzesznym człowiekiem, miejscem łaski i miłosierdzia. Nad nią, spośród cherubinów, Bóg kontaktował się z ludem, pouczając go i napominając.

Od czasów Samuela Arkę nazywano wyraźnie „Arką Przymierza Pana Zastępów, który zasiada na cherubach”. Cherubiny stały się zatem nieodłącznym elementem religijnej wyobraźni Izraelitów, symbolizującym tron i majestat Boga.

Później król Salomon umieścił monumentalne wyobrażenia cherubów w najświętszym miejscu swojej świątyni w Jerozolimie. Opisane w Pierwszej Księdze Królów (1 Krl 6,23–28), te ogromne rzeźby pełniły rolę ochronnych strażników arki. Dodatkowo postacie cherubinów były wyhaftowane na zasłonach świątynnych oraz wyrzeźbione w drewnie na ścianach i drzwiach. To pokazuje, jak centralne znaczenie dla żydowskiego kultu miały te tajemnicze istoty.

Wizja Ezechiela – istoty o czterech twarzach

Najbardziej spektakularny i szczegółowy opis cherubów pochodzi z prorockiej wizji Ezechiela.

Prorok Ezechiel, żyjący w okresie babilońskiej niewoli, otrzymał niezwykłe objawienie nad rzeką Kebar. Zobaczył tajemnicze, czterech skrzydlate istoty nazwane najpierw „istotami żyjącymi”, a później jednoznacznie zidentyfikowane jako cherubiny.

Według opisu z Księgi Ezechiela 1,10 i 10,14, każdy cherub miał cztery twarze – człowieka, lwa, wołu i orła – oraz cztery skrzydła. Liczba cztery pojawia się w tej wizji aż wielokrotnie, co w symbolice biblijnej oznacza pełnię, kompletność i uniwersalność.

Cztery twarze cherubów mają gębokie znaczenie symboliczne. Lew symbolizuje królewską moc i jest opiekunem świątyń. Wół reprezentuje boską siłę i płodność. Orzeł uosabia siłę, wytrwałość i łączność ze sferą boską. Twarz człowieka oznacza racjonalność i rozum. Razem te cztery oblicza wskazują na wszechmoc Boga działającą we wszystkich kierunkach – cherubiny mogą poruszać się w każdą stronę bez potrzeby odwracania się.

Te cztery skrzydlate istoty ciągnęły rydwan, na którym znajduje się tron i chwała Boga. Wokół nich poruszał się ogień, błyskawice i całe niebieskie dwory. Ezechiel, kontemplując tę wizję, doświadczył olbrzymiego dystansu między sobą a boską obecnością – padł na twarz w strachu i pokocie.

W kolejnej wizji (Księga Ezechiela, rozdział 10) prorok jednoznacznie utożsamia te skrzydlate istoty z cherubinami, łącząc je tym razem z tronem Jahwe (Arką Przymierza) w samej jerozolimskiej świątyni.

Cheruby w pismach apokryficznych

Cheruby pojawiają się również w pismach, które nie weszły do kanonu Biblii, zwłaszcza w Księdze Henocha, starotestamentalnym apokryfie.

W Księdze Henocha cheruby zajmują ważne miejsce przy tronie Boga, pośród całego dworu niebiańskiego. Opisywane są jako istoty o ogromnej mocy, pozostające w bezpośredniej służbie Wszechmocnego, pilnujące praw kosmicznych i porządku stworzenia. Choć teksty apokryficzne mają mniej autorytatywny status niż kanon biblijny, pokazują, jak głębokie i trwałe było przekonanie Izraelitów o roli tych potężnych bytów w niebiańskiej hierarchii.

Kontekst starożytnych kultur

Aby w pełni zrozumieć cheruby, warto spojrzeć na nie w szerszym kontekście starożytnych kultur Bliskiego Wschodu.

Podobne istoty pojawią się w całej mezopotamskiej i zachodniosemickiej sztuce i religii. Finickie i aramejskie płaskorzeźby z kości słoniowej, odkryte w Megiddo (ok. 1200 rok p.n.e.) oraz na sarkofagu Ahirama z Fenicji (ok. 1000 rok p.n.e.), pokazują uskrzydlone postacie niezwykle podobne do biblijnych cherubów. Te istoty pełniły analogiczne role – strażników, opiekunów miejsc świętych.

Lamassu – wielkkie assyriskie istoty mityczne o ludzkich głowach, ciałach byków i uskrzydlonymi – stawiały się przy wejściach do świątyń i pałaców jako strażnicy. Szedu – podobne posągi ochronne – pełniły funkcję zaporę między światem człowieka a światem duchowym.

Sfinksy ze świata starożytnego (szczególnie egipskie i greckie) również dzielą wiele cech z opisami cherubów: są uskrzydlone, strażą świętych miejsc, i łączą w sobie cechy człowieka i zwierząt.

Dzisiejsza nauka uważa, że wyobrażenia cherubów w Biblii były wynikiem wymiany religijnej i artystycznej między kulturami wschodnią część Morza Śródziemnego, szczególnie terenów wschodniej Anatolii. Izraelici nie izolowali się od otaczających ich cywilizacji, ale adapto wali ich symbolikę do własnego, monoteistycznego światopoglądu.

Symbolika i znaczenie

Niezależnie od źródeł kulturowych, cheruby w Biblii nabierają wyraźnego, konsekwentnego znaczenia teologicznego.

Po pierwsze, reprezentują ochronę i strzeżenie – zawsze pojawiają się tam, gdzie trzeba bronić dostępu do sfery sacrum, czy to do drzewa życia w raju, czy do Arki Przymierza w świątyni. Nie pozwalają zwykłemu, grzesznemu człowiekowi na nieograniczony dostęp do Boga.

Po drugie, wcielają bezpośrednią boską obecność – gdy cheruby pojawiają się, to zawsze blisko Jahwe, często jako jego tron lub siedziisko. To nie są przypadkowe stworzenia, lecz byty o szczególnym statusie, bliskie sercu kosmicznego porządku.

Po trzecie, zaznaczają granicę między ludzkością a sacrum – granicę, która jest rzeczywista, godna poszanowania, ale – jak pokazuje przebłagalnia – możliwa do przejścia dzięki Bożej łasce i miłosierdziu.

W średniowiecznej teologii chrześcijańskiej cheruby zaliczono do drugiego chóru anielskiego (po serafinach), przypisując im funkcję strażnika wiedzy i mądrości. Wczesnochrześcijańska tradycja powiąza­ła cztery oblicza ezechielowych cherubów z czterema Ewangelistami – człowieka z Mateuszem, lwa z Markiem, wołu z Łukaszem i orła z Janem.

Tajemnica bez jednoznacznej odpowiedzi

Na koniec warto zaznaczyć, że cheruby pozostają w wielu aspektach zagadką.

Biblia daje nam opis ich funkcji, miejsc pojawienia się i symboliczkego znaczenia, ale nie wyjaśnia jednoznacznie, czym one naprawdę są. Czy były to istoty czysto duchowe, czy też materialne byty z innego wymiaru rzeczywistości? Czy rzeczywiście wyglądały tak, jak je opisywano, czy może opis jest wyłącznie symboliczny?

Możliwe, że właśnie ta niewiadomość – ta tajemniczość – stanowiła część ich funkcji. Cheruby nie miały być całkowicie zrozumiałe dla człowieka, miały zamiast tego wywoływać podziw, grozę i świadomość granic między światem ludzkim a bożym.

Niezależnie od tego, jak ostatecznie interpretujem opisy cherubów, ich wielowiekowa obecność w tradycji biblijnej, w sztuce i teologii pokazuje, że potężnie resonują one z ludzkimi poszukiwaniami rozumienia Boga, jego mocy i jego obecności w świecie.

Sprawdź również:

Skomentuj